Analiza kadry na sezon 2023/24 - GKS TYCHY

Analiza kadry na sezon 2023/24 - GKS TYCHY

Ruszam z cyklem podsumowującym kadry zespołów przed nadchodzącym sezonem Tauron Hokej Ligi!
Będzie mocno analitycznie, będą statystyki, liczby, wyjątkowe wnioski i spostrzeżenia z perspektywy poszczególnych ekip i całej ligi.

Na pierwszy ogień GKS Tychy.


GKS Tychy

KADRA NA SEZON 2023/24: 28 zawodników (w tym 19 Polaków i 6 młodzieżowców) szczegóły (kliknij)

transfery do klubu: 9 podsumowanie transferów zagranicznych (kliknij)

odejścia: 10

przedłużony kontrakt: 19

status nieznany: 0

KOMPLETNOŚĆ KADRY*:  100%

Wskaźnik stabilizacji**: 66%

Wychowankowie: 8 (29% kadry)

             

TOP 3 transfery do klubu:

Alan Lyszczarczyk (transfer z Cracovia Krakow), Pavel Padakin (z Unia Oswiecim), Jan Jaromersky (z HC Frýdek-Místek)

 

TOP 3 największe osłabienie:

Jean Dupuy (C/W, 28 lat, 52 M w PHL: 46P/19G/27A), Alexandre Boivin (C, 28 lat, 53 M w PHL: 45P/15G/30A), Alexander Younan (D, 26 lat, 54 M w PHL: 28P/9G/19A)

 

TOP 5 kluczowi gracze pozostający w zespole:

Christian Mroczkowski (RW, 29 lat, 55 M w PHL: 51P/19G/32A), August Nilsson (D, 25 lat, 38 M w PHL: 19P/8G/11A), Filip Komorski (C, 31 lat, 53 M w PHL: 39P/15G/24A), Bartlomiej Jeziorski (LW, 25 lat, 55 M w PHL: 36P/22G/14A), Bartlomiej Pociecha (D, 31 lat, 51 M w PHL: 18P/4G/14A)

 

TOP 3 zawodników bez decyzji o odejściu/przedłużeniu kontraktu:

 

BRAMKARZE  

zakontraktowani bramkarze: 3

ocena obsady bramki: 4,0 / 5

Wskaźnik stabilizacji na bramce**: 100%

„Jedynka” w bramce: Tomas Fucik (G, 29 lat, 48 M w PHL: 0,931 skut.),

rezerwowy: Kamil Lewartowski (G, 25 lat, 10 M w PHL: 0,896 skut.)

             

OBROŃCY      

zakontraktowani obrońcy: 9

ocena formacji obrony: 3,2 / 5

Wskaźnik stabilizacji w obronie**: 70%

Najważniejsze ogniwa w obronie:

August Nilsson (D, 25 lat, 38 M w PHL 19P/8G/11A)  !TOP5 w lidze!

Jan Jaromersky (D, 34 lat, 7 M w Czechia2: 2P/0G/2A) [N]

Bartlomiej Pociecha (D, 31 lat, 51 M w PHL: 18P/4G/14A)  

Mateusz Bryk (D, 33 lat, 43 M w PHL: 10P/2G/8A) [N]

             

Ilość obrońców z lewym uchwytem kija: 8

Ilość obrońców z prawym uchwytem kija: 1

             

NAPASTNICY  

zakontraktowani napastnicy: 16

ocena formacji ataku: 4,4 / 5

Wskaźnik stabilizacji w ataku**: 56%

Najważniejsi napastnicy:

              Alan Lyszczarczyk (C/W, 25 lat, 16 M w PHL: 21P/9G/12A) [N] !TOP10 w lidze!

              Pavel Padakin (W/C, 28 lat, 53 M w PHL: 50P/20G/30A) [N] !TOP10 w lidze!

              Christian Mroczkowski (RW, 29 lat, 55 M w PHL: 51P/19G/32A)  !TOP10 w lidze!

              Filip Komorski (C, 31 lat, 53 M w PHL: 39P/15G/24A)  

              Roman Rác (C/RW, 32 lat, 53 M w PHL: 53P/21G/32A) [N]

              Viktor Turkin (C, 34 lat, 59 M w Belarus: 52P/16G/36A) [N]

             

Ilość napastników mogących grać jako center: 7

Ilość napastników mogących grać jako lewy skrzydłowy: 6

Ilość napastników mogących grać jako prawy skrzydłowy: 9

             

MŁODZIEŻOWCY       

zakontraktowani młodzieżowcy: 6 szczegóły (kliknij)

ocena młodzieżowców: 2,5 / 5

TOP 5 młodzieżowców w zespole:

              Jakub Bukowski (F, 22 lat, 38 M w PHL: 11P/5G/6A)  

              Karol Sobecki (D, 17 lat, 18 M w PHL: 0P/0G/0A)  

              Mateusz Ubowski (F, 22 lat, 37 M w PHL: 4P/3G/1A)  

              Mateusz Kubiaczyk (G, 19 lat, 0 M w PHL: 0 skut.)  

              Jan Krzyzek (F, 22 lat, 13 M w PHL: 2P/1G/1A)  

 
 
* procentowy wskaźnik kompletności reprezentujący możliwość wystawienia składu meczowego wg założeń: 2 bramkarzy, 8 obrońców, 12 napastników + w tym 2 młodzieżowców i 6 Polaków
** procentowy wskaźnik określający ilu zawodników z poprzedniego sezonu zostaje w klubie na sezon 2023/24. Im wyższa wartość tym większa stabilizacja kadry.
*** w nawiasie pozycja, wiek, liczba rozegranych meczów w poprzednim sezonie, liczba zdobytych punktów (gole + asysty)
**** [N] – zawodnik przychodzący do klubu, !TOPx w lidze! – zawodnik z TOPx w lidze

 

PODSUMOWANIE

Struktura kadry, kierunek budowy drużyny

GKS Tychy jako jedna z pierwszych ekip skompletowała kadrę na sezon 2023/24. W klubie postawiono na stabilizację i wypełnienie luk po odejściu wartościowych zawodników hokeistami o podobnych, jak nie większych umiejętnościach. Skład tyszan będzie stanowiło 19 graczy którzy przywdziewali trójkolorowe barwy w poprzednim sezonie i 9 nowych zawodników, którzy będą mieli za zadanie zastąpić dziesiątkę z którą kierownictwo klubu się pożegnało. Budując kadrę, tyszanie od kilku lat mocno stawiają na krajowych zawodników, w tym roku jest nie inaczej: 19 Polaków to najwięcej w całej ligowej stawce. Przekłada się to oczywiście na doświadczenie drużyny. Jeżeli zsumujemy łączną liczbę występów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce wszystkich zawodników GKS-u Tychy to otrzymamy zawrotną liczbę 6300 spotkań (na tę liczbę składają się występy 23 graczy). To najwyższa wartość wśród zespołów THL i jedynie JKH Jastrzębie może pochwalić się równie doświadczoną na polskich taflach drużyną (22 zawodników rozegrało 6230 meczów). Na ten wynik tyszan składa się w dużej mierze trzech najbardziej doświadczonych zawodników: M. Bryk (D) - 733 M, R. Galant (F) - 702 M, S. Marzec (F) - 603 M. A wspomniany Bryk to TOP 10 całej ligi jeżeli chodzi o ilość sezonów spędzonych w polskiej ekstraklasie. W wrześniu zainauguruje swój 16 sezon w Polsce.

Mimo tak dużego doświadczenia drużyna z Tychów wcale nie będzie jedną z najstarszych w Tauron Hokej Lidze. Średnia wieku jest bardzo zbliżona do średniej całej ligi (ok 26 lat), a znaczny wpływ na ten fakt ma sześciu młodzieżowców w kadrze. I o ile sama ich ilość nie wyróżnia się na tle ligowych rywali (np. w Sanoku jest na dzisiaj 12 młodzieżowców) to jeżeli chodzi o ich poziom to wygląda to co najmniej solidnie. Pewniakiem wydaje się być Jakub Bukowski, na którego kibice w Tychach ciągle bardzo liczą nie tylko w kontekście bycia topowym młodzieżowcem. Mimo słabego poprzedniego sezonu to gracz z potencjałem na  zawodnika aspirującego do bycia jednym z liderów. Przynajmniej w niższych formacjach. Tan też pewnie będziemy oglądać kolejnego (kolejnych?) zawodnika z literką „M” w protokole. Walka o to miejsce rozegra się pewnie między Mateuszem Ubowskim na którego mocno stawiał w sparingach trener Sidorenko, a Karolem Sobeckim – obrońcą i jednocześnie jednym z najmłodszych zawodników w całej lidze. Szanse tego drugiego ciut rosną z tego powodu, że konkurencja w obronie nie jest tak ogromna jak w ataku. Natłok mocnych nazwisk w ofensywie tyszan będzie pewnie głównym powodem mniejszej ilości szans jaką otrzymają pozostali napastnicy wśród młodzieżowcy trójkolorowych: Jan Krzyżek i czekający na swój debiut, młody wychowanek tyskiego hokeja Szymon Kucharski (45 pkt w 26 meczach w poprzednim sezonie MHL!). Podobnie ciężką walka o miejsce w składzie czeka dziewiętnastoletniego Mateusza Kubiaczyka, który rozpocznie nadchodzący sezon z pozycji trzeciego bramkarza.  

Budowanie drużyny z mocnym nastawieniem się na Polskich hokeistów nie oznacza, że w Tychach nie będą liczyć na obcokrajowców. Choć tych nie będzie tak wielu jak w większości innych zespołów - stanowią oni 32% kadry GKS-u. Największym wyzwaniem będzie zastąpienie napastników Dupuy i Boivina choć nie należy umniejszać wagi odejść takich obrońców jak Younan czy Bagin (ci szybko znaleźli nowych pracodawców w Polsce). Zadanie ich zastąpienia będzie spoczywać głównie na barakach takich napastników jak I. Korenchuk, V. Turkin, P. Padakin (którzy mają stworzyć jeden cały atak), R. Rac czy obrońca J. Jaromerský. Co ciekawe do Tychów z innej ligi zawita tylko trójka obcokrajowców (poza wspomnianymi Turkinem i Jaromerskim, jeszcze młody Szwed G. Jansson) – pozostali to gracze znani już z polskich lodowisk. To też kierunek, którego w Tychach trzymają się od kilku lat. Niczym nowym nie jest również kontraktowanie w Tychach Polaków choć w tym roku tyscy działacze zdecydowanie postawili na jakość, a nie na ilość kontraktując Alana Łyszczarczyka (drugim transferem Polskiego hokeisty do GKS-u jest powrót z JKH M. Bryka).

Bramkarze

Fucik „jedynką”, Lewartowski „dwójką” – to zestawienie z poprzedniego sezonu, które pozostanie aktualne w nadchodzących rozgrywkach. Co prawda zdania w kwestii tego, czy taka obsada bramki sprawdziła się w poprzednim sezonie są podzielone to wszystko wskazuje na to, że bramkarz będzie mocnym punktem tyszan. Co ciekawe jeszcze tylko w Toruniu postanowiono nie zmieniać dwóch pierwszych bramkarzy, wszystkie inne drużyny dokonały jakiś roszad na tej pozycji.

Obrońcy

Również w obronie Tychy dokonały najmniej korekt w stosunku do poprzedniego sezonu (7 pozostało w drużynie). W szeregach defensorów GKS-u uwagę zwraca wspomniane wcześniej duże doświadczenie zawodników - M. Bryk, B. Ciura i B. Pociecha przekroczyli już liczbę 500 ligowych występów na polskich lodowiskach. O. Jaśkiewicz jest bliski przekroczenia tej bariery (435 M), a przecież do trójkolorowych dołączył jeszcze J. Jaroměřský – dwukrotny mistrz Czech, który w czeskiej extralidze rozegrał 360 meczów. To nie tylko ogromny kapitał i nieoceniony wkład w jakość drużyny, ale także świetne środowisko do rozwoju dwójki młodszych obrońców tyszan Bizackiego i Sobeckiego. Słabszą stroną formacji obronnej może być brak typowo ofensywne usposobionych defensorów. Wydaje się, że najbardziej wartościowym obrońcą w grze do przodu jest A. Nilsson, w dalszej kolejności O. Kaskinen, w sparingach na przewagi często wyjeżdżał również O. Jaśkiewicz, a z nadgarstka potrafi uderzyć też B. Pociecha. Patrząc jednak na potencjał ofensywny obrońców innych czołowych drużyn wydaje się, że tu trochę tyszanie odstają. Inne zespoły solidniej prezentują się też jeżeli chodzi o obsadę prawego obrońcy. Jedynym obrońcą z prawym uchwytem kija jest w Tychach M. Bryk, wydaje się, że na tej pozycji dobrze czują się też B. Ciura i J. Jaroměřský ale trzeba przyznać, że na dzisiaj więcej jakości na prawej obronie mają JKH (E. Bagin, J. Martiska, Y. Kamenev) i GKS Katowice (N. Delmas, R. Cook). Zupełnie inaczej sprawa wygląda na pozycji lewego obrońcy. GKS Tychy wyróżnia się na tle ligowych rywali pod względem jakości na tej pozycji, mając w kadrze 8 zawodników dla których ta pozycja jest optymalna, a tacy zawodnicy jak A. Nilsson czy J. Jaromersky to jedni z najlepszych LO w THL.

W sparingach trener Sidorenko nie miał do dyspozycji wszystkich obrońców (m.in. brak A. Nilssona) więc ciężko przewidzieć jak będą wyglądać poszczególne pary ale możliwe, że będą prezentowały w następujący sposób:

J. Jaromerský - B. Pociecha

O. Kaskinen - O. Jaskiewicz

B. Ciura - A. Nilsson

M. Bryk - O. Bizacki

+ K. Sobecki

Napastnicy

Największe zmiany w zespole w Piwnego Miasta zaszły w ataku. Z klubu odeszli J. Dupuy, A. Boivin, R. Szturc, F. Starzyński, O. Sedivy, K. Wróbel, J. Juhola. To praktycznie 3 pełne, solidne ataki, a Kanadyjczycy mieli wszystko by być gwiazdami całej ligi. W Tychach jednak zrobiono wszystko, żeby zastąpić tych graczy mocnymi nazwiskami o których pisałem w pierwszej części. Skutek tego jednak jest taki, że w zasadzie wszystkie ataki będą zestawione na nowo. Choć trzeba przyznać, że na papierze wszystkie będą wyglądały bardzo mocno. Np. tak:

C. Mroczkowski (RW) - R. Rac (C/RW) - A. Łyszczarczyk (F)

I. Korenchuk (RW/LW) - V. Turkin (C) - P. Padakin (F)

J. Bukowski (F) - F. Komorski (C) - B. Jeziorski (LW)

S. Marzec (F) - R. Galant (F) - M. Ubowski (F)

+  G. Jansson (C/RW), M. Gościński (LW/RW), J. Krzyżek (F), S. Kucharski (C)  

Trzeba przyznać, że robi wrażenie jakość poszczególnych formacji, głębia składu, zbilansowanie pod względem wieku czy przydatności w ofensywie/defensywie. Pierwszy atak z C. Mroczkowskim (już ponad 100 asyst w lidze) i dobrze rozumiejącymi się A. Łyszczarczykiem i R. Racem to na dzisiaj chyba najsilniejsza formacja ataku w lidze (albo na równi z 1 atakiem GKS-u Katowice), świetnie wyglądająca w sparingach. Drugi atak pozostaje największą niewiadomą, bo został złożony z samych nowych graczy choć oczywiście P. Padakin to nazwisko, które już budzi duży respekt i jest gwarancją wielu bramek. Siłę tyskiej ofensywy dobrze opisuje trzecia formacja z kapitanem F. Komorskim (ponad 100 bramek w lidze), świetnie rozwijającym się u Sidorenki, reprezentantem Polski B. Jeziorskim i byłym królem strzelców PHL J. Bukowskim. Oczywiście nie ma pewności, że tak zostanie ustawiony ten atak, ale faktem jest, że ciężko tych zawodników zmieścić w pierwszej czy drugiej formacji. W tym właśnie można upatrywać najmocniejszej strony trójkolorowych – mocnego, szerokiego składu, szczególnie jeżeli chodzi o napastników. Bo przecież na 3 pozostałe miejsca w 4 formacji ataku jest co najmniej 5 bardzo mocnych kandydatów (S. Marzec (F), R. Galant (F), M. Ubowski (F), G. Jansson (C/RW), M. Gościński (LW/RW)) i każdy dobrze pasujący do 4 ataku, szczególnie do bronienia osłabień. Kłopot bogactwa.

Patrząc na napastników pod kątem obsadzenia poszczególnych pozycji to również wygląda to imponująco:

·       Lewe skrzydło - 3 typowych LW + 3 mogących grać jako LW, a A. Lyszczarczyk czy B. Jeziorski to jedni z najlepszych LW w THL.

·       Prawe skrzydło - 7 typowych RW + 2 mogących grać jako RW, a P. Padakin czy C. Mroczkowski to jedni z najlepszych RW w THL.

·       Środek ataku – 6 typowych C + 1 mogący grać jako C, a Filip Komorski czy Roman Rác to jedni z najlepszych centrów w THL.

Na wszystkich tych pozycjach tyszanie mają czołowych zawodników ligi. Najbardziej nierówne wydaje się być lewe skrzydło, bo co prawda są A. Łyszczarczyk i B. Jeziorski, ale dalej jest trochę mniej spektakularnie (jeszcze tylko Gościński jako typowy LW). Tu, na dzisiaj, najlepiej wydaje się wyglądać Gieksa gdzie są choćby S. Marklund, H. Olsson, B. Fraszko czy M. Bepierszcz.

Ocena kadry

Tyszanie zmontowali zespół, który należy traktować jako jednego z głównych kandydatów do walki o Mistrzostwo Polski. Dysponują szeroką, wyrównaną kadrą, która wyróżnia się dużym doświadczeniem i sporym potencjałem. Znajdziemy w niej gwiazdy i duże nazwiska w każdej formacji zarówno wśród graczy, którzy, są z zespołem od dłuższego czasu jak i wśród nowych nabytków. Wydaje się, że działacze zachowali dobre proporcje w kwestii transferów z i do klubu, oraz w kwestii zachowania bilansu w liczbie Polaków/obcokrajowców, wieku i warunków fizycznych graczy. Można doszukać się pewnych słabszych stron w defensywie (mniejsza konkurencja na pozycji prawego obrońcy) czy w obsadzie lewoskrzydłowego, ale to ciągle na tle rywali wygląda bardzo mocno.

Na koniec autorski ranking obsadzenia poszczególnych pozycji graczy z pola na tle rywali w THL:


 Sprawdź również:

AKTUALNA KADRA GKS-U TYCHY

KADRA GKS-U TYCHY W STATYSTYKACH

PROGNOZOWANY SKŁAD MECZOWY GKS TYCHY

 

Jeżeli podobają Ci się takie analizy możesz postawić kawę (zielony przycisk na dole strony) ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz